czwartek, 2 listopada 2017

FAQ #6 - Dlaczego napisałeś Korsarza? Jakie są Twoje cele?

Moim celem jest stworzenie pierwszego polskiego bohatera przygodowego, "pulpowego", z  prawdziwego zdarzenia.
Chodzi mi o to, że podczas gdy Francuzi mają swoich Trzech Muszkieterów,  Anglicy Robin­Hooda, Amerykanie Indianę Jones'a i zastępy kowbojów, a Japończycy Siedmiu  Samurajów, my mamy właściwie tylko martyrologię, albo historie zbyt zawiłe dla młodych Polaków, by  mogły w ogóle być atrakcyjne dla zagranicznych czytelników.
Stąd "Korsarz Rzeczpospolitej" ­  uniwersalny w przekazie cykl powieściowy, o polskich korsarzach z XVII wieku, których przygody, boje  i wojaże powinny zachwycić czytelników w każdym wieku, tak w kraju jak i za granicą. Szczególnie, że  powieści te będą traktować o różnych nacjach, przede wszystkim tych zamieszkujących dawną  Rzeczpospolitą ­ Litwinach, Ukraińcach, Łotyszach, Białorusinach itd.
Pragnę udowodnić, że  odpowiednio przedstawiona atrakcyjna historia i wybór bohaterów oraz zdarzeń może stworzyć nową  klasykę europejskiej literatury niezależnie od tego gdzie się dzieje i jakiej narodowości są  przedstawione postacie. A zarazem jest to promocja dawnych polskich bohaterów, którym należy się  więcej światła i atencji.
Hasło "obrony wolności i granic" jest jak najbardziej aktualne i dzisiaj. Zatem,  zamiast stresować się wydarzeniami politycznymi wokół nas, myślę, że warto stworzyć dla czytelników  literacką odskocznię do dawnego świata, który powinien być promowany.
XVII wiek to czasy naszej  militarnej świetności, a zarazem czasy wielu wzlotów i upadków oraz niezwykłych zdarzeń w Europie i  na świecie.
Chciałbym więc, ażeby wraz z polską korsarską załogą, czytelnik poznał dzieje imperium  szwedzkiego, kupiecką potęgę Holandii, Anglię doby Cromwella i Stuartów, upadek Danii, kolonie w  odległej Ameryce i Afryce, starcia z Moskalami i Kozakami, czy wreszcie piratów berberyjskich i ludzi  wziętych przez nich w niewolę.
Uważam, że taki cykl powieściowy, przy ewentualnym zainteresowaniu  świata telewizji i gier komputerowych, mógłby się przerodzić w kolejny polski produkt "narodowy" na  miarę popularnego obecnie "Wiedźmina".
Z tą jednak różnicą, że Wiedźmin to fikcja i fantazja oparta  tylko częściowo o historię i dawne wierzenia. Korsarz zaś, bazuje na autentycznych wydarzeniach,  odpowiednio jedynie podkolorowanych dla atrakcyjności, i pozwala poznać autentyczne postacie  tamtych czasów, jak polscy wodzowie i monarchowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz